Nękanie, choć często bagatelizowane, może mieć bardzo poważne konsekwencje – zarówno dla ofiary, jak i dla sprawcy. W polskim prawie istnieją konkretne przepisy, które chronią osoby przed uporczywym nękaniem, a przekroczenie granicy może prowadzić do odpowiedzialności karnej. Kiedy zatem nękanie przestaje być „tylko” nieprzyjemnym doświadczeniem, a staje się przestępstwem?
Czym jest nękanie?
Nękanie to uporczywe, powtarzające się zachowanie, które ma na celu wywołanie u drugiej osoby strachu, niepokoju lub cierpienia psychicznego. Może to być m.in.:
-
wielokrotne dzwonienie lub pisanie wiadomości,
-
śledzenie,
-
rozprzestrzenianie fałszywych informacji,
-
obrażanie lub ośmieszanie w Internecie (cyberstalking),
-
kontaktowanie się z rodziną lub znajomymi ofiary.
Gdzie kończy się granica?
Granica między nieodpowiednim zachowaniem a przestępstwem bywa cienka, ale kluczowe jest uporczywe i długotrwałe działanie, które powoduje uzasadnione poczucie zagrożenia lub naruszenie prywatności.
Nękanie w świetle prawa
Zgodnie z art. 190a Kodeksu karnego:
„Kto przez uporczywe nękanie innej osoby wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”
Jeśli skutkiem nękania jest targnięcie się ofiary na własne życie, kara może wzrosnąć aż do 10 lat pozbawienia wolności.
Co zrobić, gdy jesteś ofiarą?
-
Zbieraj dowody – wiadomości, nagrania, screeny.
-
Zgłoś sprawę na policję.
-
Poinformuj bliskich – nie zostawaj z problemem sam/a.
-
Skontaktuj się z prawnikiem lub organizacją wspierającą ofiary przemocy.
Podsumowanie
Nękanie nie jest niewinną zabawą ani „przypadkiem”. Gdy przekracza granice komfortu, godności i bezpieczeństwa drugiego człowieka, może zostać zakwalifikowane jako przestępstwo. Warto znać swoje prawa i reagować – dla siebie i dla innych.
Dodaj komentarz